Pigmenty Kobo Swatche
Cześć! Dziś przygotowałam, krótki wpis na temat pigmentów od marki Kobo. Mam nadzieje, że ktoś najdzie inspirację jak nadać błysku w swoim makijażu ;).
Pigmenty Kobo
Dziś przygotowałam dla Was 5 pigmentów od Kobo, które obecnie można kupić w drogerii Natura.
Są zamykane w słoiczkach co jest dla mnie dużym minusem ponieważ łatwo się rozsypują i nawet tego doświadczyłam robiąc te zdjęcia. Jeden ze słoiczków mi się przewrócił i cały błysk trafił na podłogę ;). Należy uważać, z tego typu produktami. Fajnie jest mieć do nich bazę by się łatwo przyklejały. Polecam kupić bazę z NYX, o której pewnie nie raz już słyszeliście. Cena jednego takiego słoiczka to 19,90zł, ale warto pamiętać, że w drogerii Natura często są promocje typu -40% czy też -50% i najczęściej są to promocje właśnie na markę kobo i wtedy naprawdę warto złapać w tej cenie trochę błysku do swojego makijażu.
Pigmenty są drobno zmielone, co ułatwi z nimi pracę. Nakładać polecam palcem ponieważ mamy wtedy większą kontrolę według mnie niż pędzlem, z pędzla ciągle coś się osypuje i ciężko mi się nakłada te pigmenty. Przy aplikacji uważała bym na okolice pod oczami ponieważ produkt jest sypki i może nam zrobić kolorową chmurkę pod okiem. Polecam zacząć od makijażu oczy i skończyć na makijażu twarzy. Pigmenty łatwo się przyklejają do oka ale też do ciała dlatego należny uważać.
Są zamykane w słoiczkach co jest dla mnie dużym minusem ponieważ łatwo się rozsypują i nawet tego doświadczyłam robiąc te zdjęcia. Jeden ze słoiczków mi się przewrócił i cały błysk trafił na podłogę ;). Należy uważać, z tego typu produktami. Fajnie jest mieć do nich bazę by się łatwo przyklejały. Polecam kupić bazę z NYX, o której pewnie nie raz już słyszeliście. Cena jednego takiego słoiczka to 19,90zł, ale warto pamiętać, że w drogerii Natura często są promocje typu -40% czy też -50% i najczęściej są to promocje właśnie na markę kobo i wtedy naprawdę warto złapać w tej cenie trochę błysku do swojego makijażu.
Pigmenty są drobno zmielone, co ułatwi z nimi pracę. Nakładać polecam palcem ponieważ mamy wtedy większą kontrolę według mnie niż pędzlem, z pędzla ciągle coś się osypuje i ciężko mi się nakłada te pigmenty. Przy aplikacji uważała bym na okolice pod oczami ponieważ produkt jest sypki i może nam zrobić kolorową chmurkę pod okiem. Polecam zacząć od makijażu oczy i skończyć na makijażu twarzy. Pigmenty łatwo się przyklejają do oka ale też do ciała dlatego należny uważać.
Od góry kolory 105, 104, 106, 101 i 103
9 komentarze
Podobają mi się kolory tych pigmentów. Masz rację - mogły by inaczej być pakowane - też mi się wysypał jeden (na szczęście nie cały :p).
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja zachęca do wypróbowania. Jeszcze nie nie miałam żadnego kosmetyku z tej serii
OdpowiedzUsuńpiekne, ten róż jest super
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentują się ich kolory
OdpowiedzUsuńPiękne są, chociaż ja bym ich nie używała ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki tych pigmentów :)
OdpowiedzUsuńMam kilka tych pigmentów i przyznaję że makijaż z ich użyciem jest świetny
OdpowiedzUsuńmam kilka pigmentów kobo i są bajeczne, uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńZłoty bardzo mi się podoba. Nie miałam jeszcze żadnego pigmentu Kobo, więc najwyższa pora sobie sprawić choćby jeden :)
OdpowiedzUsuńPamiętaj że nie jesteś w 100% anonimowy.
Dziękuję za każdy komentarz i zapraszam ponownie.