L'Oreal, True Match Korektor

L'Oreal, True Match (stara wersja)  Czy L´Oreal Paris True Match Accord Parafit (nowa wersja) ??

Witajcie Czytelnicy! Dziś przygotowałam dla Was porównanie dwóch korektorów od marki Loreal. 
Jeden został wycofany i na jego miejsce pojawił się podobny, ale czy taki sam??  Dziś weźmiemy oba pod lupę i się przekonamy!! 

L'Oreal, True Match (stara wersja)  u góry , L´Oreal Paris True Match Accord Parafit (nowa wersja) Na dole




L'Oreal, True Match Korektor

Kiedy dowiedziałam się że mój ulubiony korektor pod oczy zniknie z szafy L'oreal, bardzo szybko udałam się do 4 pobliskich rossmanów. I co mnie spotkało? Pustka ;(. Znalazłam jedno opakowanie o numerze 2 w drogerii SuperPharm. Nigdzie nie było numeru 1 więc stwierdziłam że numer 2 też nie będzie zły. Z wielką niecierpliwością czekałam na zastępcę mojego ulubieńca i się doczekałam. Kupiłam nową wersję dopiero na promocjach w rossmanie, ponieważ nie potrzebowałam go wcześniej. Kupiłam numer N2 ponieważ N1 już też nigdzie nie było. Machnęłam ręką w końcu ten N2 też będzie taki sam jak wcześniejsza 2 . I Wiecie co, pomyliłam się.



Lewa strona - Nowa wersja L´Oreal Paris True Match Accord Parafit. Prawa strona - Stara wersja L'Oreal, True Match


Nowa formuła okazała się taka sama, tak samo trwała, miła i przyjemna, ale niestety ciemniejsza ;(. 
Używałam nowego korektora parę dni i dziś kiedy usiadłam i spojrzałam na opakowania zauważyłam różnicę. Stara formuła jest jaśniejsza i bardziej żółta. Nowa Ciemniejsza i odnoszę wrażenie, że wpada w pomarańcz?







Większe plusy, które zauważyłam po zmianie:

  • Większa pojemność produktu ( z 5ml na 6,8ml w tej samej cenie! ) 
  • Przyjemniejszy aplikator
  • Poręczniejsze opakowanie 








L'Oreal, True Match (stara wersja)  Czy L´Oreal Paris True Match Accord Parafit (nowa wersja) ??


Szczerze? Obie wersje są ok. Chociaż jeśli spotka wersję starszą to na pewno zrobię zapas. Starsza wersja bardziej mi odpowiadała kolorystycznie, ale ta nowa nie jest zła. Myślę, że gdybym dorwała numerek N1 to był by on porównywalny ze starym numerem 2 ;). 
Szkoda, że zmienili kolory na ciemniejsze, my Europejki a przede wszystkim Polki nie mamy ciemnej karnacji. Większość z nas ma bardzo jasną cerę i szuka idealnego rozjaśnienia pod oczami, ale nie tylko. 


Myślicie, że za niedługo również na półkach zmieni się podkład L'Oreal, True Match na podkład
L´Oreal Paris True Match Accord Parafit ? 







10 komentarze

  1. Możliwe, że wypróbuję.
    Świetny post.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te korektory! Tak dobrze kryją, że są moimi must have w charakteryzacjach :D
    Julia Brzezińska

    OdpowiedzUsuń
  3. przyznam szczerze, że nie miałam ani starszej wersji ani nowej tego produkty :) dobrze przynajmniej, że ta nowa nie jest zła, chociaż z tymi kolorkami to pewnie trochę przesadzili :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Starszą wersje znam ale z nową nie miałam do czynienia. Szkoda, że odcienie są ciemniejsze :( Dla kogoś z bardzo jasną cerą nie jest to dobra informacja.

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet lubiłam ta stara wersje. Ta nowa wersja raczej nie dla mnie, bo jestem bladziochem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie musze je przetestowac, o ile znajde stara wersje u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam keszcze żadnego z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej, mój stary korektor się kończy, mam numerek najjaśniejszy Ivory. Boję się że ten nowy będzie za ciemny. Spróbuję przy okazji w drogerii zobaczyć jak wygląda. W razie czego w sklepach internetowych można je jeszcze kupić :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kupiłam nową wersje (Ivory był żółty jak zadny inny) i jestem strasznie zawiedziona bo nowy wpada w róż. :(

    OdpowiedzUsuń

Pamiętaj że nie jesteś w 100% anonimowy.
Dziękuję za każdy komentarz i zapraszam ponownie.